30957
Book
In basket
Mój "przypadek" jest skomplikowany. Przeszłam przez prawie wszystkie możliwe terapie medyczne, m.in.: siedem operacji, chemioterapię, wyprowadzenie nefrostomii, urostomii i kolostomii. Tak, żyję teraz z trzema workami przymocowanymi do brzucha i nadal cieszę się z życia! Ewa Przewięźlikowska od dwunastu lat zmaga się z chorobą nowotworową. W tym czasie przeszła przez różne fazy choroby oraz liczne terapie medycyny klasycznej i niekonwencjonalnej. Doświadczyła, że to wszystko byłoby niemożliwe bez zaangażowania lekarzy, poświęcenia ze strony rodziny i motywacji do życia. Siłę do walki odnajdywała w relacji z Bogiem. Początkowo była to krótka modlitwa różańcowa, potem Msze Święte z modlitwą o uzdrowienie, rozważania Pisma Świętego, wreszcie uczestnictwo we wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym. Ta swoista opowieść autobiograficzna powstała przede wszystkim z myślą o osobach chorych, ale także o ich bliskich. Jest świadectwem życia, wiary oraz zmagania się z trudnościami w codziennym funkcjonowaniu. Jeśli nie można pokonać choroby, trzeba ją oswoić, zdyscyplinować i nie oddać jej wszystkich dziedzin życia.
Availability:
Oddział dla dorosłych
There are copies available to loan: sygn. 61 (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again